5/31/2015

filcowy makaron

Produkcja materiałowego prowiantu trwa. Kilka miesięcy temu kupiłam arkusz grubego filcu i "karbowane" nożyczki, ale dopiero niedawno znalazłam czas na wycinanie i szycie. Na wstępie okazało się, że moje - ekhm - nożyczki nie radzą sobie z materiałami ($*#&*#(*#!!!), wobec czego charakterystyczny dla makaronu-kokardek kształt musiałam wycinać ręcznie, po kolei ząbek za ząbkiem. No trudno, trwało to dłużej, ale całościowo prezentuje się niemal tak, jak sobie wyobrażałam :).

(Makaron jest pełnoziarnisty, poznajecie po kolorze? ;))






naczynia do zabawy vintage - Myszkowiec.pl


Myszkowiec.pl - "najprawdopodobniej najmniejszy sklep internetowy" - zauroczył mnie podejściem do klienta. Po kupieniu zabawkowych garnków dla Małego Johna (chyba najlepszych, jakie udało mi się znaleźć), otrzymałam imiennego maila z podziękowaniem od właścicieli, a pakunek, który do nas dotarł, wyglądał tak:



Czy można chcieć czegoś więcej? :>

2 komentarze:

  1. Ulala :) Jakie cuda!
    Brawo za pomysł i wykonanie. Moje nozyczki z zabkami tylko papier potna... Szukam takich do materialu, zeby daly rade ;)
    Pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie moje też tylko papier. A spodziewałam się po nich czegoś więcej, nooo! :P (Nie kupowałaś przypadkiem w Empiku? Bo ja swoje stamtąd mam właśnie... Może trzeba poszukać w jakichś pasmanteriach albo czymś takim? Hmm... Chyba obie będziemy szukać :P)

      Bardzo Ci dziękuję za ciepłe słowa :)
      Pozdrawiam serdecznie! (Ciepło nie muszę, bo pogoda wreszcie dopisuje! :D)

      Usuń