6/16/2015

"tutaj mieszka przyjaźń"

Jakiś czas temu zostałam poproszona o wykonanie czegoś, co uczyni obcą przestrzeń bardziej ciepłą, przytulną. Moja koleżanka przeprowadziła się do innego miasta, zupełnie sobie nieznanego, by wraz z drugą moją koleżanką wynajmować mieszkanie. W sytuacji gdy na miejscu są tylko najpotrzebniejsze meble, a "cztery kąty" raczej docelowym lokum żadnej z pań nie będą, konieczne było coś do przestawiania, powieszenia... Coś "luźnego", niekoniecznie dużego, coś, co mogłoby zmieniać miejsce...

Niemal od razu pomyślałam o obrazkach, grafikach. Do głowy przyszedł mi pewien pomysł: typografia - ta właściwa stanowić miała zaledwie (aż?) 1/3 całości projektu. Chciałam, by każda z dziewczyn - w razie przeprowadzki którejś z nich - mogła wziąć coś ze sobą, coś tylko jej. Z drugiej strony zależało mi na tym, by mój prezent - jak i przestrzeń, którą zaczęły dzielić - spajał, dotyczył ich obu - naraz. Jak pogodzić te moje tak, wydawałoby się, skrajne wytyczne? ;) Wspomniane 3w1...

Każda dostała po niewielkiej grafice, trochę mniejszej niż format A4 - papier akwarelowy, na nim wyrysowany czarnym tuszem inicjał imienia. Zdobienia? Najprostszy z motywów: kwiaty. Dowiedziałam się, które są tymi ulubionymi każdej z dziewczyn. Kredka akwarelowa w ruch, nieco wody z pędzelka i otoczenie litery gotowe. To te 2/3 projektu - coś, co każda może zabrać potem ze sobą, coś tylko jej, coś osobistego: pierwsza litera imienia i ulubione kwiaty jako ramka. A co domknęło całość, spoiło?






Plakat z napisem "tutaj mieszka przyjaźń". Ten sam czarny tusz do wyrysowania liter, ta sama technika rysunko-malunku kwiatów, które - by jeszcze lepiej oddać wydźwięk zdania - tutaj zamieszkały razem, rosną tuż obok siebie, jak przyjaciółki, które zamieszkały w jednym miejscu i teraz tworzą barwny, wesoły bukiet... Oby kwitły jak najdłużej! :)








4 komentarze:

  1. Piękny prezent wyszedł :)
    Dziewczyny na pewno będą zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      Od dziewczyn dostałam wiadomość zwrotną wieczorem tego samego dnia, kiedy wręczyłam M. grafiki. Ich zadowolenie i radość są najlepszą zapłatą :>

      Usuń
  2. Przepiękne :) Napewno cieszą nie tylko oczy, ale i serce :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń