4/09/2018

krótka (i nieszczęśliwa) historia trzech doniczek z ziarnami rzeżuchy z morałem i dobrą myślą na finał płynącą

 

Takie to śliczne doniczusie Marta kupiła.
I chciała się pochwalić, że DIY zrobiła.
Lecz nic to - Los w twarz jej się zaśmiał,
I w miejsce rzeżuchy... bielą waty jaśniał.
 


 
Marta niezłomna, spryskiwaczem pryska -
Woda mgiełką szaloną na około tryska.
I co widzi? Rzeżuchę syna - tę z przedszkola,
która od przyniesienia rośnie jak szalona.
Już ma centymetr - ba! minimum dwa, trzy!
Marcik stoi, marszczy brwi i patrzy...
Po chwili - do kilku dni urosłej -
Dochodzi do myśli, poniekąd doniosłej:
Widać synek miał do roślinki szczęście.
A rzeżucha matki? W domu od roślin gęściej - 
Monstera, na przykład, liść nowy powiła,
Więc tę rzeżuchę w ziarnach... matka zostawiła.
"A tam", rzuciła i machnęła ręką,
"Widać życie podąża drogą krętą...
Wczoraj pilea, jutro monstera,
Brak rzeżuchy już tak nie doskwiera,
A i przecież w domu stroik ładny stoi:
Zielone kiełki od syna, co się do kanapki wkroi."


DIY (dla chętnego nic trudnego, mówili): Zakup poczyniony: doniczki z Biedrony (w liczbie sześciu, w pakiecie ze szklarnią z plastiku i nasionkami słonecznika, bez liku), oderwana garść waty (kłębek nieznacznie kudłaty), rzeżuchy nasiona i ONA: woda psiknięta, w watę wsiąknięta. O wilgotność waty dbaj i rosnące kiełki podziwiaj. (Albo nie - gdy nie wyjdzie.*)

* Bosh, masakra rym. Takiego rakietą na Krym.

6 komentarzy:

  1. czasem i tak bywa , że rzeżuch a nie jest litościwa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, nie musisz jechać do Rzymu, by szukać rymu! :D
      Żółwik zatem i piąteczka - zdolna z Ciebie babeczka!

      Ano racja, racja - nasiona widać jakaś imitacja :P

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Wierszokletka ;) (wszak rymować się musiało, może się udało ;D)

      Ślę uściski - wyściskaj wszystkich ;)

      Usuń
  3. Hahaha. Boski post. Nie zarymuje, bo klimat zepsuje. Ale tomik Twojej poezji kupię jako pierwsza ;-):-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...więc zasłużysz na dedykowanie Ci wiersza! :D

      Hahah, dzięki wielkie, Kochana!
      Wysyłam buziaki - na wieczór i z rana!

      Usuń